Dlaczego firmy nie informują, że nie wybrały mnie?

Potrafisz już przygotować doskonałe życiorysy zawodowe i aktywnie rozsyłasz je do firm, w których chciałbyś pracować. Twój entuzjazm jednak zwykle kończy w momencie, kiedy przedstawiciele spółki nie wybiorą Twojego życiorysu i nie zaproszą do drugiego etapu postępowania kwalifikacyjnego. Co gorsza - nawet nie zadają sobie trudu odpowiedzi na Twoją wiadomość. Taka sama sytuacja może zdarzyć się nawet gdy przejdziesz do kolejnego etapu i przyjdziesz na rozmowę. Tymczasem firma już się nie odzywa.

Jeżeli nadal nie masz przygotowanego CV i dopiero przymierzasz się do tego, możesz je wygodnie wygenerować tutaj. Albo rzuć okiem na artykuł Jak napisać życiorys.

Jeżeli jednak chodzi o ignorancję ze strony pracodawcy, to może mieć ona wiele przyczyn. Brak odpowiedzi wcale nie musić oznaczać, że Twoja kandydatura została odrzucona.

• Mają bałagan w administracji.
  Tak jak na przykład w tym przypadku. Praca z dokumentami może być dość nieprzyjemnym obowiązkiem i często poradzenie sobie z całym systemem obiegu dokumemntacji może być wyjątkowo trudne. Dlatego nie ma co się dziwić, że nawet najbardziej odpowiedzialna osoba czasami coś przeoczy, czegoś nie zauważy, coś gdzieś zapodzieje. Niestety zdarza się to równiez w trakcie postępowania kwalifikacyjnego. Szczególnie wtedy, gdy o stanowisko ubiega się nawet kilkadziesiąt osób pragnących pracować dla tej firmy. Dlatego nie wahaj się i przypomnij o sobie pracodawcy jeden lub nawet kilka razy. Prawdą jest, że życiorysy osób, którymi firma jest zainteresowana, raczej nie giną. Często jednak powodzenie jest dziełem przypadku. Nie trać więc głowy i odezwij się!
• Nie wszyscy kadrowi potrafią być rzetelni.
  Może zdarzyć się, że pracodawca ostentacyjnie ignoruje wszystkie Twoje wiadomości. Pracownicy działu HR to też tylko ludzie, i wśród nich są osoby mniej lub bardziej nadające się do pracy na tym stanowisku. Dlatego może się zdarzyć, że osobą zarządzającą zarządzającego rekrutacją nowych pracowników znajduje się prawdziwy ignorant. Ten po prostu nie bierze pod uwagę tego, że na przykład marnuje Twój czas, albo że narasZa na szwank dobre imię spółki, dla której sam pracuje. W takim przypadku możesz wysłać do rekrutera dweie lub trzy wiadomości, w których zwrócisz uwagę na fakt, że nie otrzymujesz odpowiedzi. Skuteczny może okazać się również telefon, który de faceto zmusi pracownika do natychmiastowej odpowiedzi. Wtedy jednak warto się zstawnowić, czy w ogóle chcesz pracować dla firmy, która nawet nie zadaje sobie trudu by już na etapie rekrutacji trakotować Cię poważnie i uczciwie.
• Czekają.
  Od momentu, kiedy wysłałeś swój formularz z życiorysem, nie minął jeszcze nawet tydzień. Mimo to obawiasz się, że Cię nie wybrano. Tymczasem wcale tak nie musi być. W przypadku życiorysu przede wszystkim sprawdź, do kiedy można wysyłać CV. Jeżeli termin zamknięcia oferty jeszcze nie minął, to jest jasne, że firma nie będzie wybierać najlepszego CV. Poczeka z tym aż nie spłyną wszystkie inne oferty. Nawet po zamknięciu terminu przyjmowania zgłoszeń nie należy od razu wysuwać pesymistycznych wniosków. Postępowania kwalifikacyjne, zwłaszcza w przypadku ważnych stanowisk lub miejsc, o które ubiega się duża ilość kandydatów, często są trudnym procesem, który wymaga wiele czasu. Nierzadko zdarza się też, że firma odrzuconych kandydatów nie informuje natychmiast z powodów strategicznych. Trzymają ich bowiem w rezerwie na wypadek, gdyby wybrany kandydat odmówi lub zawiódł zaraz po podjęciu pracy.

W każdym razie nie wolno spoczywać na laurach i wiązać swojej przyszłości tylko z jedną spółką. Rozsyłaj życiorysy na bieżąco także do innych firm i pokazuj Twoje CV także w innych spółkach. Mogłoby się bowiem zdarzyć, że czekając na odpowiedź w jednej firmie, umkną Ci inne, czasami nawet lepsze okazje.